Strona:Józef Birkenmajer - Bogarodzica Dziewica.djvu/49

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

uzasadnionej apriorycznej niewierze w takież zalety u in­nych przepisywaczy!); czynnikami tymi, prócz analizy czysto językowej, będzie egzegeza Bogarodzicy, jako pieśni religijnej, na podłożu hymnografii chrześcijańskiej, liturgii i dogmatu.
Dopuszczając zatem do dalszych filologicznych roz­ważań wszystkie wogóle przekazy tekstowe do połowy w. XVI (wyjątkowo w kilku wypadkach i niektóre póź­niejsze) i stosując do nich nadal metodę porównawczą, będę niekiedy zmuszony uznać za równie uprawnione i uzasadnione dwie odmiany tekstu, zwłaszcza gdy nie przynoszą żadnych sprzeczności ani zawikłań w jego interpretacji, albo gdy obie wydadzą się pochodnymi od jakiegoś wspólnego wyrażenia pierwotnego, niedochowanego już w żadnym z odpisów.
Tak postąpię z pierwszym zaraz wyrazem utworu — tym, od którego pieśń wzięła swą nazwę. Obie formy: Bogurodzica i Bogarodzica są polskim przekształceniem cerkiewno-słowiańskiego wyrazu Богородицѧ odpowia­dającego dokładnie swą budową i znaczeniem greckiemu wyrazowi liturgiczno-teologicznemu Θεοτόκος, a mającego kontynuację w innych językach słowiańskich (ruskie Богородица, czeskie Bohorodice). Starsza form a Bogorodzica zachowała się w polskich zabytkach tylko spo­radycznie (Modlitwy Wacława); utrzymać się widocznie nie mogła wobec pewnej niechęci języka polskiego do tego typu złożeń, albo też — co pewniejsza — wobec panującej u nas tendencji do t. zw. etymologizowania ludowego, poświadczonej zresztą i w dalszym ciągu utwo­ru (Bogiem sławiena). Wolno podzielać zdanie Brücknera, że z dwóch postaci obocznych, rozwiniętych na gruncie polskim, postać Bogu-rodzica wydaje się bardziej archa­iczną, niż Bogarodzica, a to ze względu na użycie ce­lownika; może się też ta postać wydawać komuś bliższą

41