Strona:Józef Birkenmajer (red) - Myśli św. Jana Chryzostoma.djvu/147

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

święty rodzi się z nabożnego nastroju duszy, żywi go dobre sumienie, a Bóg przyjmuje go do spichlerza niebieskiego.

188.
Jak przy składaniu wieńców na to winniśmy baczyć, by nie tylko kwiaty były czyste, ale i ręka, która je ofiaruje, tak i w śpiewaniu pieśni świętych nie wystarcza, by słowa były nabożne; nabożną być winna i dusza, która je uwiła.

189.

Niektórzy, jak słyszę, powiadają: „Bawiąc na kazaniu, słuchamy go i budujemy się jego treścią, ale gdy

Myśli św. Jana Chryzostoma.9129