Strona:Historya o chwalebnym Zmartwychwstaniu Pańskim.djvu/88

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Nuż teraz palec swój ściągni,
       1360 A ręce moje obejrzy.
Wyciągni i rękę twoję,
Włóż w bok mój, wszak skromnie stoję.
Nie bądźże więcej upornym,
Ale zwolennikiem wiernym.

Śpiewanie.
Mnimasz, Thoma, bych nie był syn Boży? Wierz a w mój bok rękę swoję włoży. Toć wiernie nie kłam, nie wierzyszli, doświaczże tego sam.
Ewangelia.
I. Odpowiedział Thomas z i rzekł mu: Pan mój i Bóg mój.
thomasz
upadszy u nóg Jezusowi.

       1365 Przebóg, panie, cóżto działasz,
Iż mi się tak barzo sprawiasz?
Nie racz mi się już sprawować,

Distincte.

Nóg, rąk, boku ukazować;
Nie trzebać próbować tego,
       1370 Gdy cię już widzę żywego.
Wierzę o twym zmartwychwstaniu
Po samym tym ukazaniu;
Wierzę cię być pana mego
I też Boga prawdziwego.

Ewangelia.
I. Rzekł mu Jezus: Iżeś mię widział, Thomaszu, uwierzyłeś. Błogosławieni, którzy nie widzieli a uwierzyli.