nietylko pierwotnej prostoty, ale nawet i znamion stylowych, usiłowali daremnie przywrócić swemu herbownictwu piętno heraldyczne w najnowszej dobie.
Jako uboczny, a chybiony, produkt tych usiłowań pojawiły się tam t. zw. Badges (Erkennungszeichen) czyli, zmierzające do prostoty, części herbów, używane jako pars pro toto. «Badges» te czerpano jednak, nie z najistotniejszych części herbu, lecz z jego dodatków późniejszych. Np. «badge» ks. Walii przedstawia trzy pióra strusie, utkwione w naczółku korony, pod którą widnieje wstęga z napisem: «Ja służę». «Badges», jako figury, pływające w powietrzu, czyli nielogiczne, i jako okazy, składające się z późniejszych naleciałości herbowych, czyli sztuczne, posiadają mało z heraldyką wspólności.
Niewiele posiadają jej również wstęgi z dewizami — produkt późny i pretensyonalny, a dowolny w większości wypadków, o ile tradycya rodziny nie przekazywała żadnych «złotych myśli» przodków.
Strona:Heraldyka (Kochanowski).djvu/116
Wygląd
Ta strona została przepisana.
– 110 –