Przejdź do zawartości

Strona:Henryk Sienkiewicz - Publicystyka tom V.djvu/497

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

manego pośrednio, od kogoś, a nie od rzeczy samej, nie mógł odczuć dość mocno i szczerze. Skutkiem tej pośredniości wrażeń obraz robi wrażenie dobrego malowidła na zadany temat konkursowy. Jest to wiele; ale samodzielna, szczera i natchniona twórczość, to jeszcze więcej — gdy zaś połączy się z nią doskonałość techniczna, wówczas dopiero artysta dać może prawdziwe dzieło sztuki. Na tym wysokim stopniu obraz pana Herncisza jeszcze nie stoi.

37.

Krzyżacy 1410. Obrazy z przeszłości przez J. I. Kraszewskiego. T. 2. Warszawa, nakładem Gebethnera i Wolffa. 1882. Niektórzy twórcy powieści historycznych uważają historię samą, to jest wypadki historyczne, tylko za ramy, w które wstawiają obrazy życia współczesnego. Starają się je wskrzesić, — tak pod względem archeologicznym, jak i obyczajowym. A wówczas otwierają się przed nami jakby światy nowe, o których ogólna historia polityczna nic nas nie poucza. Widzimy wnętrza domów stawianych przed wiekami, ich urządzenia, statki, a dalej ludzi wraz z ich sposobem myślenia, obyczajami i całym bytem. Fantazja autorska, dopełniona badaniem i intuicją, dopełnia historię ze strony prywatnej, dając tej ostatniej przewagę nad polityczną. W Krzyżakach stary mistrz naszej powieści poszedł inną drogą. Zetknął on się z faktami tak wielkiemi i mającemi tyle dla nas uroku, że historia polityczna po prostu po-