Strona:Henryk Sienkiewicz - Publicystyka tom V.djvu/478

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

czyta się z zajęciem i przejmuje ciepłem, którem sama jest przepełniona.

29.

Wbrew opinii, powieść obyczajowa przez Stanisława Grudzińskiego. T. 2. Nakład M. Orgelbranda, r. 1882. Jest to powieść charakterów, zakreślona na szeroką skalę i pisana, jeśli można się tak wyrazić, w stylu szkoły dawniejszej. Nie ma w niej artystycznego wyrobienia szczegółów, misterności, tudzież obrazów natury i rzeczy. Autorowi chodzi głównie o przeprowadzenie charakteru przez różne fazy stopniowego w życiu rozwoju, dochodzi zaś do tego celu opowiadając spokojnie, zwolna i równo, nie kładąc nacisku na pojedyńcze momenta i trzymając się w sferze ogólnych określeń, które pojedyńczo brane nie bywają zbyt barwne, ale razem wzięte tworzą konsekwentną całość. — Bohaterką opowiadania jest kobieta, w której głowa góruje nad sercem. — Jest to istota ponętna i świetna, pełna talentu, wrażliwa, chciwa wiedzy, z umysłem otwartym dla wszelkiego rodzaju idei, — ale pozbawiona dobroci i głębszych podstaw moralnych, niespokojna i próżna. Jak przymioty jej pozbawione są moralnego fundamentu, tak znów wady znajdują go w egoizmie i górującej nad wszystkiem miłości własnej. Częstokroć oszukuje ona samą siebie, częściej jeszcze ludzi innych, tak zaś zatraca przez takie postępowanie wszelką szczerość, że w końcu pozowanie staje się jej drugą naturą. Jeśli spełnia jakieś dobre czyny, jeśli wygłasza szla-