Strona:Henryk Sienkiewicz - Publicystyka tom V.djvu/449

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.


Szukałem długo nowych szat
Dla piosnek swych i treści świeżej, —
Znalazłem kilka świetnych szmat
Z królewskiej mistrzów mych odzieży
I kilka snów z minionych lat.

Szaty mistrzów widzimy istotnie w każdym niemal wierszyku. Tu Heine prawie skopiowany, tam Musset, tu dźwięczy nuta Słowackiego. Czesław posiada przede wszystkiem muzyczną zdolność wsłuchania się w poezję danego mistrza i odtworzenia jego stylu a niekiedy obrazów i myśli. Czytając te piosnki odbiera się wrażenie czegoś znanego, a dopiero potem dochodzi się do przekonania, że ten wierszyk trzymany jest w tonie takiej a takiej poezji Asnyka, Heinego lub Musseta. Co do „snów z minionych lat“, to pokazuje się, że poeta nie śnił o wielkich czynach, ani o potężnych ogólnych uczuciach, ani nie zamyślał się nad zagadnieniami bytu. Kręci się on w kółku swoich własnych malutkich spraw i zwątpień, które bynajmniej nie są echem ogólnoludzkich bólów. Temata oklepane, dużo fałszywego sentymentalizmu, skargi na cierpienia własnego ja i rozczarowania tegoż ja, dużo w tem obcych wzorów, mało szczerości — oto Czesław.

21.

Wydawnictwa E. Orzeszkowej i S-ki. Przesądy w wychowaniu. Studium pedagogiczne, przez Walerię Marrené. Wilno 1881. Autorka z góry zastrzega się,