sprawa Lupulowa była już jednocześnie sprawą starego „Chmiela“ i Tymosza czyli kozacką, król więc przechyla się na stronę przeciwną. W tych ustawicznych zatargach, walkach, klęskach i zwycięstwach wyczerpują się wszyscy. Chmielnicki, nie czując się już na siłach sprostania Rzeczypospolitej, szuka pomocy Moskwy. Ale układy idą tępo, a osłabiają powagę Chmielnickiego. Tymczasem Tymosz, oblężony przez Polaków i Rakoczczyków w Suczawie, ginie. Kozactwo szemrze przeciw staremu wodzowi, że dla swych celów ich używa. Rozstrój wkrada się wszędzie. Po spełźnięciu układów z Moskwą, Chmielnicki raz jeszcze probuje podjąć wielką burzę na współkę z Tatarami, ale układy między królem a chanem zawarte pod Żwańcem stają temu na przeszkodzie. Z układów korzystają tylko Tatarzy, jedynym zaś rezultatem dotychczasowych kozacko-polskich wojen jest straszliwe wyczerpanie sił, wyludnienie całych miast, wsi i powiatów, oraz zupełne zniszczenie ziem rusińskich, które w znacznej części w głuchą się teraz zmieniły pustynię.
Ostatnim szkicem w książce Kubali jest Mieszczanin polski. Obraz ten pracy wytrwałej i spokojnej a uczciwej wśród ogólnej burzy ówczesnej nadzwyczaj miłe sprawia wrażenie. Niemało tu także materiału obyczajowego, który doskonale mógłby posłużyć powieściopisarzowi historycznemu. Ale przychodzi nam na myśl, że już służył, albowiem Kubala, nie przestając ze względu na studia i naukę być historykiem w poważniejszem znaczeniu, — z uwagi na dar opowiadania, na obrazowość i interes, jaki
Strona:Henryk Sienkiewicz - Publicystyka tom V.djvu/264
Wygląd
Ta strona została uwierzytelniona.