Strona:Henryk Sienkiewicz - Publicystyka tom V.djvu/101

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
151.

Burza onegdajsza popsuła wiele drzew w ogrodach i alejach miasta. W Alejach Jerozolimskich przewróciły się dwie topole, na rogu Wielkiej i Pięknej dwa kasztany, w parku Łazienkowskim i Alejach Ujazdowskich szkody były jeszcze znaczniejsze, za rogatkami zaś mokotowskiemi przewrócone drzewa zatamowały przejazd.
Zalane, a raczej pozamieniane w potoki ulice nasuwały ludziom myśl, że prawdziwe kanały więcej są warte od rozpraw nad kanalizacją.

152.

Tramwaje warszawskie zostały stanowczo zatwierdzone. Wczoraj zakomunikowano decyzję komitetowi do spraw Królestwa Polskiego.

153.

Nowiny donoszą, że magistrat oddał wreszcie siedmiu wspólnikom prawo urządzenia łazienek letnich za rs 900.

154.

Ruch budowlany w Warszawie nie ustaje. W ostatnich dniach 14 osób wniosło podanie o budowę 17 nowych domów w różnych dzielnicach miasta.

155.

Dowiadujemy się, że Tymoteusz Adamowski, znany skrzypek, wraca w lipcu z Ameryki do War-