Strona:Henryk Ibsen - Wybór dramatów.djvu/455

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
AKT I.
Na lewo dom Doktora z wielką umeblowaną werandą. Wkoło ogród, przy werandzie słup na flagę. Na prawo altana, w niéj stół i trzy krzesła. W głębi żywopłot, w nim furtka, daléj droga prowadząca nad morze wysadzana drzewami. Pomiędzy niemi widać w oddali fiord, jego skaliste ściany i szczyty. Ciepły jasny letni poranek.

SCENA PIERWSZA.
BALLESTED w średnim wieku, ubrany w żakiet aksamitny i wielki artystyczny kapelusz, stoi przy słupie i urządza liny, flaga leży na ziemi. Nieco daléj sztalugi z rozpostartém płótnem a przy nich składane krzesło, pędzle, paleta, szkatułka z farbami. BOLETA WANGEL wchodzi przez otwarte drzwi pokoju na werandę niosąc wielki wazon z kwiatami, który stawia na stole.

BOLETA. Cóż? czy teraz dobrze się będzie podnosić?
BALLESTED. Tak jest, to mała rzecz. Czy państwo dzisiaj spodziewają się gości?
BOLETA. Spodziewamy się po południu profesora Arnholma. Jest już w mieście od wczoraj.
BALLESTED. Arnholm? Czy nauczyciel, który niegdyś był u państwa nie nazywał się Arnholm?
BOLETA. Tak, to ten sam.
BALLESTED. Patrzcie państwo! Więc on powraca w te strony.
BOLETA. Dlatego chcielibyśmy flagę wywiesić.
BALLESTED. To bardzo naturalne.
BOLETA. (wchodzi do domu).