Strona:Henryk Bereza - Sztuka czytania.djvu/22

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

i na prawdę o klęsce człowieczeństwa w „Upadku“ Camusa.
I lekkomyślnością byłoby przypuszczać, że po przeżyciu „Matki“ Gorkiego chce się wyłącznie popełniać czyny wzniosłe, zaś po lekturze „Upadku“ tęskni się za zbrodnią. Zważywszy na kompensacyjny charakter przeżycia estetycznego, należałoby raczej podejrzewać możliwości reakcji wręcz przeciwnych. Zaspokojenie estetyczne potrzeby wzniosłości może powołać do głosu inne, mniej chlubne, a całkiem realne instynkty człowiecze. Jeśli przyjąć natomiast grecką teorię katharsis w przeżyciu estetycznym, a nie ma żadnego powodu do jej lekceważenia, uświadomienie estetyczne własnej klęski moralnej powinno by prowadzić do „oczyszczenia“ i do potrzeby zadokumentowania tego w realnym postępowaniu. Wprawdzie i takie przypuszczenie zakłada analogię wewnętrznego mechanizmu człowieka do pozytywki, którą można dowolnie nakręcać, ale ono przynajmniej uwzględnia bardziej skomplikowaną zasadę działania tego mechanizmu. Arystoteles potrafił być dialektykiem w swoich koncepcjach estetycznych, na wskroś materialistycznych.
Fakt istnienia wielości prawd sztuki nie oznacza ich całkowitej dowolności. Prawda Gorkiego może być potwierdzona w przeżyciu estetycznym tak jak prawda Camusa, prawda Kafki może współistnieć z prawdą Haska, prawda Dostojewskiego z prawdą Dickensa. Kto jednak przeżyje jak prawdę „Odpowiedź na Psalmy przyszłości“ Słowackiego lub opowiadania obozowe Borowskiego, ten zlekceważy „Psalmy przyszłości“ Krasińskiego i książkę obozową Kossak-Szczuckiej. Sprzeczności w sztuce są do przyjęcia, gdy dotyczą sprzeczności, tkwiących w duszy człowieka. Świadomość wyklucza jednak nieświado-