Strona:Helena Rzepecka - Poznań.pdf/58

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

domkami, a biskup Andrzej z Bnina w samą wigilję Bożego Narodzenia to wszystko oddał im na wieczyste posiadanie. Ponieważ zaś pierwotny klasztorek z kościołkiem woda corocznie zalewała, więc tenże Andrzej z Bnina wystawił im kościół nowy. Na początku wieku XVII-go gwardjan Gabryel Czerniejewski kazał w kościele wznieść trzy piękne ołtarze; kaplicę różańcową własnym kosztem wybudowało bractwo paska św. Franciszka. Szwedzi jednak mnichów wypędzili, kościół i klasztor sami z rozmysłem podpalili, dopiero później odbudować się zakonnikom dopomógł arcybiskup Wacław Leszczyński; budowę obecnego kościoła ukończono w r. 1750-ym. Przy klasztorze w XVII w. był tu jedyny wydział, na którym nauczano teologji, a liczba zakonników tak wzrastała, że nowicjał trzeba było przenieść aż za miasto, do Kazimierza, a potem do Skępego. Dzisiaj w świątyni tej oglądamy kamień nagrobkowy wojewody Franciszka Kęszyckiego i wiele na blasze malowanych portretów dobrodziejów kościoła, w sklepach jego pochowanych.
Tuż obok Bernardynów stał klasztor i kościół panien Bernardynek; dzisiaj mieszkają tu Siostry Miłosierdzia reguły św. Wincentego z Pauli i mają szpitale dla chorych, kościół zaś znany pod wezwaniem »Przemienienia Pańskiego«.

Zdążamy jednak do starodawniejszej świątyni Jagiellońskiej; piękny to kościół w stylu gotyckim, ale niezupełnie już czystym, bo z wieżą później odbudowaną, już nie strzelistą; wznosić go zaczął r. 1399-go król Władysław Jagiełło, głównie wy-