Strona:Helena Rzepecka - Poznań.pdf/15

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

burczykowi, margrabiemu brandenburskiemu, gdy tenże, jako starszy zięć króla Ludwika węgierskiego, po Wielkopolsce i resztę naszej ojczyzny po panowanie swoje chciał zagarnąć. Na szczęście do władzy doszła wtedy nasza ukochana i świątobliwa królowa Jadwiga. Ta wielka władczyni i męczennica na tronie pierwsze z małżonkiem Władysławem Jagiełłą święta wielkanocne tutaj w Poznaniu spędziła.

I król Jagiełło często na poznański zamek przybywał, a w pamiętnym roku wielkiej wojny przed zwycięskim pogromem Krzyżaków pod Grunwaldem, od Pobiedzisk pielgrzymował do kościoła Bożego Ciała, który sam był wystawił. Na zamku tym mieszkali i Kazimierz Jagiellończyk, i żona jego Elżbieta, »matka królowa«; tu przebywali Jan Olbracht, Zygmunt Stary i córka tegoż Zofja, zatrzymując się w drodze do przyszłego małżonka, księcia brunświckiego. Tutaj też urodziła się córka Zygmunta i Barbary Zapolskiej, Jadwiga. Chociaż królowie stale mieszkali w Krakowie, jednak Poznań zachował powagę i znaczenie starodawnej stolicy. Huczno i zbrojno, bogato i strojnie, gwarnie i barwno bywało tu, gdy kasztelanem[1] królewskim został zwycięzca z pod Starodubu, Andrzej Górka. Ale wkrótce potem gwałtowny pożar w perzynę obrócił zamek poznański, prawie całe miasto spłonęło, a z innemi wieżycami fortecznemi i wykuszami runęła i wysoka wieża ratuszowa. Ponie-

  1. Urzędnikiem na grodzie, przedstawicielem i zastępcą króla.