Ta strona została przepisana.
to zbiorowa praca Polek, które Marcinkowskiemu dywan ten wyszyły; do ogólnego zbioru pamiątek ofiarowała go ś. p. Leonowa Mielżyńska z Pawłowic.
Zdjęta z byłego pomnika w Dąbrówce Ludomskiej tablica tutaj też się przechowuje. U samej góry widzimy małą szkatułkę do tytoniu i cygar, żółtą skórą we wzory obitą; w niej przechowana książeczka z Marcinkowskiego przepisami lekarskimi, inaczej receptami.
Obok szafy widzimy siodło z jasnej skóry, na którem ku końcowi życia wielkoduszny lekarz wycieczki swoje odbywał. Dobrze ono zachowane i mocne, płótno podbitki tylko się przetarło.
I tak pamiątki te, ze czcią zbierane i przechowywane i droga mogiła, chociaż nie »w górę urosła«, przypominają