Strona:Gaston Tissandier Męczennicy w imię nauki.djvu/131

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Dolet słuchał pilnie wykładu Baptisty Egnazio, który zapoznawał swych uczniów z zaletami autorów łacińskich Cycerona i Lukrecyusza; oddawał się też z zamiłowaniem studyom naukowym i poezyi. Miłość, jaką go natchnęła pewna młoda wenecyanka, usposobiła jego pióro do poetyckich porywów. Śmierć ukochanej skłoniła go do powrotu do Paryża i poświęcenia się całkiem nauce. Dolet studyował namiętnie dzieła Cycerona i, zebrawszy liczne dokumenty, napisał: »Komentarze nad językiem łacińskim«.
W 1532 roku napotykamy Stefana Doleta w Tuluzie, oddanego nauce prawa.
Talent Stefana Doleta, czar jego słowa, wdzięk postaci, jednały mu uczniów, którzy wybrali go na mówcę.
W jednej z mów swoich Dolet śmiało zganił dekret parlamentu w Tuluzie, wzbraniający uczniom zawiązywania stowarzyszeń. W odpowiedzi na to śmiałe wystąpienie wrzucono go do więzienia, z którego wyszedł jedynie dzięki protekcyi Jana Dupin’a, biskupa z Rieux. Ten akt najniesłuszniejszej surowości względem Doleta zjednał mu zadziwiającą popularność; wszelako gdy z jednej strony przyklaskiwano mu, z drugiej zbierała się burza nad jego głową.
Spotwarzano go, lżono, szkalowano.
Jednego dnia nieprzyjaciele jego obwozili po ulicach Tuluzy świnię, na której grzbiecie wypisane było nazwisko Stefana Doleta.
Młody, ognisty pisarz bronił się inteligentnie i energicznie, nie ukrywał swych poglądów, zadawał wprost ciosy nieprzyjaciołom. Dekretem parlamentu wydalono go z Tuluzy.
Stefan Dolet usunął się do Lyonu, gdzie wydrukował swe Komentarze nad językiem łacińskim, »pracę obszerną, powiada Firmin Didot, której poświęcał przez szesnaście lat swój spoczynek, młodość, przyjemności i zdrowie«. Młody autor dedykował to dzieło Franciszkowi I, któremu został przedstawiony w Moulins. Król francuski protegował go i nadał mu przywilej »na drukowanie wszystkich książek, przez niego napisanych«.