Przejdź do zawartości

Strona:Gabriela Zapolska - Fin-de-siecleistka.djvu/434

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

jedną sylabę — a, a... i biegł, jakby chcąc zaprzepaścić się i zginąć w tej czerni nocnej, która go zewsząd otaczała.
Tymczasem muzyka zaczęła grać kadryla.
Prowadził go Hohe z Żabusią.