Strona:Ferdynand Ossendowski - Czao-Ra.djvu/85

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

sieć, zrzucił ją i zaczął się miotać, coraz bardziej się w niej wikłając.
Myśliwy podbiegł i przycisnął mu głowę nartami.