Strona:F. Mirandola - Jak winszować.djvu/104

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Wrodzona wdzięczność każdemu
Serce i umysł nakłania,
By dobroczyńcy swojemu
Złożyć dowód przywiązania.
Lecz jakież złoży dowody
Młodość niezamożna w dary?
Życzenia — zamiast nagrody,
A wdzięczność w miejsce ofiary.


*



DOBRODZIEJOWI.

My, ubogie dzieciny, pospieszamy z wynurzeniem Ci, Drogi nasz Panie, tych szczerych życzeń, jakie w uroczystym dniu Twych Imienin składać Ci będą Twoi domownicy, znajomi i wszyscy życzliwi przyjaciele, jakoteż dziatki Twe ukochane. Żyj nam jak najdłuższe lata w zdrowiu i pomyślności. Niech żadna troska czoła Twojego nie sępi... niech błogosławieństwo Boga opromieni Twoją czcigodną głowę. O tę jedyną łaskę prosimy Cię wszyscy z pokorą, abyś, przebaczając naszej śmiałości, wszystkich nas w dniu Twoich Imienin sercem i duszą, jak swoje dzieci, błogosławić raczył.
Zostajemy z uszanowaniem i dozgonną wdzięcznością.

*


98