Strona:F. H. Burnett - Mały lord.djvu/81

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

na niego ten okropny nóż, że wszystkie włosy zjeżyły mu się na głowie, jak szczecina w szczotce. Co też on miał przygód w swojem życiu, ten Jerry! A wszystkie takie dziwno. Szkoda, że nie będę mógł opowiedzieć tego panu Hobbes’owi, zabawiłoby go to bardzo. Nie godzi się podejrzywać, żeby taki poczciwy człowiek, jak Jerry, miał kłamać, a doprawdy czasem trudno uwierzyć w to wszystko, co on opowiada. Ale jakże nie wierzyć, kiedy on to na własne oczy widział? Kłamać nie kłamie, musi jednak mylić się czasem i zapominać. Nic dziwnego zresztą, skalpowanie pewnie wpływa na pamięć, a on nieborak tyle razy był skalpowany!