przed każdą klęską, zagrażającą miastu. W zakrystji oglądać można pozostawioną tu przez Szwedów w r. 1619 skrzynię — ofiarnicę z rzeźbami gotyckiemi. Kule, tkwiące w murach fary, świadczą o wichrach dziejowych, szalejących tu nieraz. Inne kościoły — klasztory benedyktynek i kapucynów z malowniczym ogrodem i widokiem na ciemnoszafirową wstęgę Narwi i jej zieloną dolinę posiadają nieliczne zabytki przeszłości. Na Nowym Rynku powstały piękne gmachy urzędów, hotel, restauracje, sklepy. Stary zaś Rynek — to już państwo kupców żydowskich — hałaśliwe i zgiełkliwe.
Druga jeszcze twierdza, w dawnych czasach broniąca Mazowsza od strony Prus, zaczaiła się również nad Narwią. Jest to Nowogród. Przysłonięty niegdyś przez bagnistą puszczę, dobiegającą do nizinnego brzegu rzeki, bronił on z wysokiego urwiska przepraw przez Narew i zamykał ujście Pissy. Istniał tu gród warowny w w. XIII a w XV-ym — Bolesław, książę warszawski, wyszogrodzki i zakroczymski, nadał mu prawo magdeburskie, zastrzegając sobie... bezpłatną kąpiel w łaźni miejskiej... raz w tygodniu. Królowa Marja Ludwika rozkochała się w Nowogrodzie i wybudowała sobie nad Narwią piękną siedzibę, którą jednak wojny zmiotły z powierzchni ziemi. Istniały tu w w. XIX-ym słynne warsztaty bursztyniarskie, gdyż zwożono tu najlepszy bursztyn surowy, wydobywany we wsiach Lipniki, Dębe i Łyse. Mieszkańcy tego biednego teraz miasteczka uprawiają piasczystą, jałową rolę, gdzie rodzi się wyłącznie gryka, to też nowogrodzian nazywają żartobliwie „gryczanami“. Z wyniosłości, gdzie stał niegdyś zamek Ziemowita i królowej Marji Ludwiki roztacza się rozległy i malowniczy widok na Narew, na dolinę Pissy i resztki dawnej puszczy Nowogrodzkiej — „łownej, bursztynnej i bartnej“. W Nowogrodzie powstało interesujące niezmiernie muzeum, a w niem odżywają stare dzieje Kurpiów i szepcą poważnie do nowego pokolenia, jakgdyby upominając je...
Jeszcze bliżej do serca Mazowsza, w okolicy piasczystej i lesistej, również na lewym brzegu Narwi, stanęła jedna z najdawniejszych osad puszczańskich, Ostrołęka, która należała do włości Jana Mazowieckiego, syna Ziemowita III-go, a po przyłączeniu Mazowsza do Korony, oddana została Bonie wraz z puszczą okoliczną. W pobliżu tego małego, schludnego miasteczka miały miejsce ważne w dziejach Polski wypadki; najdonioślejszym zaś i najbardziej tragicznym z nich — pamiętna bitwa, stoczona w maju roku 1831, gdy, podług planu generała Prądzyńskiego, miał tu być osaczony i rozbity cały korpus gwardji rosyjskiej, dążący pod Warszawę.
Strona:F. Antoni Ossendowski - Puszcze polskie.djvu/221
Wygląd
Ta strona została uwierzytelniona.