Strona:F. Antoni Ossendowski - Polesie.djvu/165

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

i myśli mogą one dostarczyć amatorom tego sportu i uczonym badaczom! Doprawdy tylko podróż po jakimś kraju egzotycznym mogłaby współzawodniczyć z taką wycieczką wodną po Polesiu! A jakżeż wielkiej propagandy polskiej dokonaćby mogła młodzież nasza wśród nieufnych zawsze Poleszuków, którzy, poznawszy Polaków lepiej i bliżej, oswoiliby się z nimi prędzej i poczuliby się pełnoprawnymi obywatelami Rzeczypospolitej, dbałej o to, aby ludność tego kraju zrozumiała swoje prawa i obowiązki. Wycieczkowicze mają tu do swej dyspozycji przystań szkolną i schronisko. Piękne są w Pińsku kościół o. o. Jezuitów z wieku XVII-go i kolegjum, gdzie się wychowywali błogosławiony Andrzej Bobola i Adam Naruszewicz; katedra, zbudowana przez o. o. Franciszkanów w ostatnich latach w. XIV-go, i niektóre stare gmachy. Tu też mieści się port wojenny i stacja radjowa; miasto posiada muzeum, fabrykę zapałek i dykty, tartaki i inne zakłady przemysłowe.
Niedaleko od Pińska leży Albrechtów, dawna siedziba Poniatowskich. Pałac ich stoi w ruinie, lecz można jeszcze odgadnąć