Strona:F. Antoni Ossendowski - Najwyższy lot.djvu/174

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Doktorowa natychmiast zatelegrafowała do państwa Oprychów, pytając o Tadeusza, i otrzymała krótką odpowiedź:
— Od kilku tygodni żadnej wiadomości.
W kilka miesięcy później nadszedł list, zawierający wskazówki, według których zdołali rodzice odszukać na cmentarzu wojskowym w Starych Trokach, grób syna-jedynaka.