Strona:F. A. Ossendowski - Płomienna północ.djvu/162

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

wypadków w inne, bardziej spokojne łożysko. Jednakże mówiąc o tem, dodał z naciskiem:
— Takie myśli głęboko kiełkują w duszach wiernych i wszyscy czekają, co uczynią biali przybysze i tu, u nas, i w Egipcie i w Indjach i wszędzie, gdzie nas uważają za ludy wymierające i nie chcą dojrzeć w nas potężnego płomienia, rozświetlającego nasze życie duchowe.
Uczony z przerażeniem myślał o wojnie, która już się zaczęła w Egipcie, częściowo w Syrji i w Hiszpańskiem Marokku. Mówił mi, że niezawodnie walka, prowadzona przez nieliczne plemiona z południa francuskiego Marokka, i wypadki powstań na północy nie są obecnie zjawiskami samorzutnemi, lecz są kierowane z ogólnych ośrodków. Sztaby, kierujące ruchem muzułmańskim wolnościowym i dążące do podniesienia ogólnej świętej wojny, znajdują się w Anatolji, na ziemiach Kurdów, w Egipcie i w Riffie Hiszpańskim. W tych sztabach w dość niepojęty sposób pomieszały się hasła panislamizmu z komunizmem politycznym, lecz agenci obydwuch kierunków pracują zgodnie. Wielkie nadzieje pokładają widocznie zwolennicy świętej wojny w Abd-el-Krimie, który już znacznych rzeczy dokonał w potyczkach z Hiszpanami. W jego armji pracuje dużo oficerów-muzułman, którzy ukończyli akademję wojenną dla muzułman w Rosji; co zaś do agitatorów przeciwko białym ludom, to tych spotkać można w każdym zakątku kraju. Agitatorzy jednak wstrzymują narazie ludzi hardziej gorących od nieodpowiedzialnych wystąpień i zamachów, propagując tworzenie poszczególnych organizacyj, aby wszystko było gotowe na wypadek ogłoszenia ogólnego ruchu. Wszystko to, o czem mówił mi mułła w Fezie, sprawdziłem później w innych miejscach w Marokku, Algierji i Tunisji, w rozmowach z tubylcami i niektórymi kolonistami. Dowiedziałem się też przypadkowo, że 8-go września 1920 roku odbył się w Baku na Kaukazie pod egidą Moskwy i w obecności Enwer