Strona:F. A. Ossendowski - Niewolnicy słońca 02.djvu/279

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

łego specjalistę, z powodzeniem pracującego obecnie nad zwiększeniem wydajności oleju roślinnegu z owoców palmy oliwnej.
W założeniu tych badań leży selekcja, prowadząca do zmniejszenia mięsistej, nie posiadającej oliwy, wewnętrznej powłoki olejonośnego ziarna[1].
Dalszą fazę rozwoju portów wybrzeża stanowić będzie połączenie wschodniej laguny Abi z laguną Ebrié zapomocą kanału. Kolonja posiędzie wtedy wewnętrzne morze, gdzie się będzie odbywał ruch małych statków, zwożących towary ze wschodnich krańców kolonji do Małego Bassamu, mającego wygodny dostęp dla statków od strony morza.
Koło tego miasta, gdzie buduje się teraz urządzenia portowe, istnieje na dnie morza lejkowaty otwór niezwykłej, dotąd niezbadanej głębokości; otchłań ta powstała prawdopodobnie pod wpływem siły wulkanicznej.
Po wykonaniu tego planu sąsiednie, bardzo malownicze, ożywione i bogate obecnie miasteczko Grand-Bassam straci swoje znaczenie jako tymczasowy najważniejszy port kolonji i kiedyś prawdopodobnie zupełnie zniknie.
Gdy zwiedzaliśmy z gubernatorem Abidżan, zrozumiałem, że przeznaczona dla niego wybitna rola ekonomiczna nie przewyższa bynajmniej sił tego miasta. Bardzo już rozbudowany, posiada Abidżan otaczającą go głęboką lagunę, ułatwiającą dostęp statków do dowolnego punktu wybrzeża, gdzie już stoją duże budynki, zdatne na składy towarowe, a sam brzeg w zupełności odpowiada wymaganiom, związanym z urządzeniami portowemi.

Obecnie kursuje przez lagunę parowy prom, przewożący handlowe traktory na przeciwległy brzeg, gdzie się zaczyna droga, prowadząca do Grand-Bassam.

  1. Początkowe doświadczenia dały dobre wyniki, lecz dalsza selekcja doprowadziła wraz ze zmniejszeniem ilości wewnętrznej powłoki, do zaniku ziarna, tej najbardziej obfitującej w oliwę części owocu palmowego.