Strona:F. A. Ossendowski - Lenin.djvu/84

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
54
F. ANTONI OSSENDOWSKI


Popasali w malej wiosce, czekając na posiłek i świeże konie.
Chłopak poszedł nad rzekę, gdyż zdaleka spostrzegł duże zbiegowisko ludzi. Małemi kupami ciągnęli na środek zamarzniętej rzeki, dążąc od wiosek, położonych na dwóch przeciwległych brzegach.
Nad urwiskiem stał tłum bab i dzieci. Wieśniaczki opowiedziały Włodzimierzowi, że dwie rozdzielone rzeką wioski prowadzą długo trwający spór o łąkę na wyspie, więc postanowiły sprawę zakończyć walną bitwą.
Rozpoczęto ją od ohydnych wyzwisk i przekleństw, poczem zaczęły się bić małe chłopaki, po nich — wyrostki; trwało to jednak niedługo, bo cały ten drobiazg zmiotły tłumy młodych i starych chłopów, rzucających się w wir bitwy.
Zapaśnicy uzbroili się, zacisnąwszy kamienie w ręku i omotawszy pięści grubemi rzemieniami, jak to czynili niegdyś gladjatorzy. Najtężsi chłopi, od których zależało ostateczne zwycięstwo, wymachiwali długiemi i ciężkiemi drągami lub nawet dyszlami wozów. Bójka trwała krótko, bo mieszkańcy wotiackiej wioski cofnęli się przed zuchowatym atakiem Tatarów z przeciwnego brzegu. Na śniegu pozostało kilku rannych, a może i zabitych; krew, niby szkarłatne maki, wykwitła na lodzie.
Uljanow myślał nad tem, w jaki sposób można byłoby pociągnąć wszystkich tych nienawidzących się wzajemnie tubylców, należących do fińskiej i mongolskiej rasy, ku wspólnemu celowi. Rozumiał, że było to marzycielstwo, którem się oszukiwała bezwiednie partja „Woli Ludu“.
— Tu trzeba tyle haseł, ile jest szczepów! — szepnął z szyderczym uśmiechem na zarumienionej od mrozu twarzy.
Po większych wsiach już działały niedawno założone szkoły ludowe. Włodzimierz z ciekawością przyglądał się nauczycielom i nauczycielkom.
Pewna część ich spokojnie witała nowego dyrektora. Nie mieli ci ludzie nic do ukrywania. Te same, co i w gimnazjum, podręczniki, zalecane przez kościół i rząd, ten sam program, ogłupiający i oszukańczy.
Większość jednak nauczycieli, jak to odrazu zauważył spostrzegawczy chłopak, nie miała czystego, prawomyślnego