Strona:Ernest Renan - Żywot Jezusa.djvu/175

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

miała większe znaczenie, niż figury cherubów i fantastycznych zwierząt, któremi imaginacya ludowa pod wpływem wyobrażeń assyryjskich otoczyła majestat boski. Już u Ezechiela[1] siedząca na tronie najwyższym istota, wyniesiona nad fantastyczne potwory, jest wyobrażona w postaci człowieka. W księdze Daniela, śród wizyj państw, usymbolizowanych jako zwierzęta, gdy już »sąd zasiadł a księgi otworzone były«, przychodzi postać »podobna synowi człowieczemu« do Starodawnego i otrzymuje od niego »władzę i cześć i królestwo« na wieki[2]. We wszystkich językach semickich a zwłaszcza w dyalektach aramejskich wyrażenie »syn człowieczy« znaczy poprostu tyle co »człowiek«. Mimo to ów główny ustęp u Daniela wciąż niepokoił umysły; wyrażenie »Syn człowieczy« stało się, przynajmniej według egzegezy niektórych szkół[3], tytułem Mesyasza, którego wyobrażano sobie jako sędziego świata i króla nowej epoki[4]. Z chwilą, gdy Jezus, mówiąc o sobie,

  1. Ezechiel I, 5, 26 i nast. (5: »Także z pośrodku jego ukazało się podobieństwo czworga zwierząt, których takowy był kształt: Podobieństwo człowieka miały«. 26: »A z wierzchu na rozpostarciu, które było nad głową ich, było podobieństwo stolicy na wejrzeniu jako kamień szafirowy, a nad podobieństwem stolicy na nim z wierzchu na wejrzeniu jako osoba człowieka«).
  2. Daniel VII, 13—14; Porów. VIII, 15; X, 16.
  3. U Jana XII, 34: »Odpowiedział mu on lud: myśmy słyszeli, z zakonu, iż Chrystus trwa na wieki«.
  4. Księga Henocha, XLVI, 1, 2, 3; XLVIII, 2, 3; LXII, 9, 14; LXX, 1 (podział Dillmanna); Mat. X, 23; XIII, 41; XVI, 27—28; XIX, 28; XXIV, 27, 30, 37, 39, 44; XXV, 31; XXVI, 64; Marek XIII, 26; XIV, 62; Łukasz XII, 40; XVII, 24, 26, 30; XXI, 27, 36; XXII, 69; Dzieje Apost. VII, 55. Ale najcharakterystyczniejszy ustęp znajduje się u Jana, V, 27: »I dał mu moc i sąd czynić, bo jest synem