Strona:Eliza Orzeszkowa - Kilka słów o kobietach.djvu/266

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

wczesnych latach swego życia przystąpiła do nauki rzemiosła, z elementarną tylko wiedzą i bardzo szczupłym zapasem umysłowego światła, już samo gruntowne wyuczenie się jednéj obranéj gałęzi pracy będzie dla niéj na przyszłość rękojmią, daleko pewniejszą, niż owa karłowata edukacya, polegająca na fraszkach i błyskotkach.
Ta specyalna i gruntowna umiejętność pracowania, nietylko zapewni jéj byt materyalny, ale, przez poczucie samodzielności i własnéj za siebie odpowiedzialności, podniesie, wzmocni i uszlachetni ją moralnie.
Zarówno jak od rodziców, wychowujących córki, tak i od kobiet, które już same przez się działać mogą, sprawa otworzenia nowych dróg dla pracy kobiecéj potrzebuje poparcia i inicyatywy.
Rozważmy, jakie właściwe kobiety najłatwiéj mogą i najbardziéj powinny inicyatywy téj się podjąć.
Udział zamężnych kobiet ograniczyć się tu musi po większéj części, tylko wpływem moralnym, za pomocą kółek towarzyskich na publiczność wywieranym, i przedewszystkiém stosowném wychowywaniem dzieci.
Prawdziwemi zaś czynnemi działaczkami w téj sprawie powinny stać się kobiety, wolne od węzłów zatrudnień rodzinnych, przeważnie panny.