udziałem tylko szczególniéj bogatą naturą obdarzonych istot, ogół zaś potrzebuje kształcenia téj strony tém staranniejszego, im ona jest słabszą z powodów, wynikających z fizycznego organizmu. A jeśli logika jest linią, w jakiéj idą po sobie przyczyny i skutki w różnych kierunkach, lecz zawsze prawidłowe, toć dla nagięcia umysłu do pojmowania téj linii i nie zbaczania z niéj, czy nie byłaby bardzo pomocną nauka o linii: geometrya?
Ten użytek i wpływ geometryi na umysł musiał w ten sposób zrozumiéć Froebel, gdy położył przed oczy niemowląt jeszcze prawie: kulę, walec i sześcian, a potém za główną osnowę nauki i zabawy dziecięcéj podał ten sam sześcian, rozebrany na mnóztwo części z których układa się mnóztwo kształtów.
W ogrodach Froebla dziecię, przy najpiérwszém otworzeniu się oczu na światło zaledwie powstającéj w niém myśli, spotyka się z geometryą. Nad kolebką zawieszają mu piłkę i uczą je poznawać kierunek czyli linią, w jakiej kołysze się ona w powietrzu.
To kołysanie się w różnych kierunkach piłki nad kolebką i późniejszy sześcian, z którego rozebranych sześćdziesięciu kilku części dziecię uczy się układać przeróżne kształty, wzory, litery, wymownie przemawiają w systematyce Froebla za pożytkiem, jaki dziecięcemu umysłowi przynosi geo-
Strona:Eliza Orzeszkowa - Kilka słów o kobietach.djvu/146
Ta strona została uwierzytelniona.
![](http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/a/a1/Eliza_Orzeszkowa_-_Kilka_s%C5%82%C3%B3w_o_kobietach.djvu/page146-1024px-Eliza_Orzeszkowa_-_Kilka_s%C5%82%C3%B3w_o_kobietach.djvu.jpg)