Strona:Edward Hanslick - O pięknie w muzyce.djvu/125

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

miejsce urodzenia kompozytora. Ale po udowodnieniu, ten związek, acz interesujący, byłby dopiero jedynie faktem historycznym lub biograficznym. Estetyczna obserwacja nie może się opierać na okolicznościach, leżących po za utworem sztuki.
Że indywidualność kompozytora znajduje w utworach wyraz symboliczny, to nie ulega żadnej kwestji. Błędnem jednakże byłoby wyprowadzać z tego, czysto osobistego momentu, pojęcia, których istotne uzasadnienie tkwi jedynie w objektywności tworzenia.
Tu należy pojęcie stylu.[1]

Pragnęlibyśmy, aby styl w muzyce pojmowany był ze strony swej muzycznej, jako najwyżej wydoskonalona technika w wyrażaniu myśli twórczych, technika, która stała się już przyzwyczajeniem kompozytora. Mistrz tworzy

  1. Forkel mylnie wyprowadza różne rodzaje stylu z «różnic w sposobie myślenia.» Miałby więc styl wyrabiać się według tego, czy kompozytor jako człowiek jest marzycielski, nadęty, zimny, dziecinny, pedantyczny i t. p. (Theorie der Musik str. 23).