Strona:Edmund Jezierski - Katarzyna I.djvu/68

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Przebiegła liflandka triumfowała. Pozbyła się groźnej rywalki i przykuła cara znów do siebie, jak jej się zdawało tymczasem, na zawsze.
Nieszczęsna Marja Kantemir, odtrącona przez Piotra, wypłynęła znów na widownię na krótko przed jego śmiercią... Wyszła potem za mąż za jednego z usłużnych, a chciwych na zaszczyty dworaków.


∗                ∗


Przedtem jeszcze Katarzyna zdołała pozbyć się najgroźniejszego rywala i współzawodnika do tronu, carewicza Aleksieja, syna Piotra i Eudoksji.
Nieszczęsny ten carewicz, który po ojcu swoim odziedziczył dzikość i upór, od dzieciństwa swego pozbawiony był opieki rodzicielskiej. Po rozejściu się Piotra z żoną, wychowaniem jego zajmowali się ludzie obcy. Ojciec pragnął zrobić z niego żołnierza, lecz tchórzliwy, słabego zdrowia a przytem i wielki wygodniś, carewicz uczuwał wstręt nieprzejednany do żołnierki a zwłaszcza do pełnego niewygód życia obozowego i stawiał energiczny opór życzeniom ojca. Piotr wszelkimi sposobami, przeważnie jednak przy pomocy trzciny, starał się przełamać opór syna, lecz tem tylko podniecał wrodzony upór jego i umacniał go w nim.
Z czasów swej nauki żołnierskiej Aleksiej zdobył tylko zamiłowanie do pijaństwa i rozpu-