Strona:Dzieła dramatyczne Williama Shakespeare T. 3.djvu/125

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

niezadowolony, iż tejże nocy odezwał się do pazia, przed którym chętnie się zwierzał: A! komuż tu zaufać? Ci, którym ja los dałem, których poczytywałem za sługi najwierniejsze, ci mnie nawet zawodzą i odmawiają spełnienia rozkazów — nie chcą nic uczynić dla mnie. Panie, odparł paź — jest tu człowiek który śpi w sieniach, a ten, ręczę, spełni wolę Miłości Waszej. Jużby chyba rzecz, nie wiem jak trudną była, ażeby odmówił. A mówiąc to, myślał o Jakóbie Tyrrel“.
„Jakób Tyrrel postanowił dzieci zamordować w łóżku, nie przelewając krwi. Do wykonania dobrał sobie Miles’a Forrest, jednego ze czterech stróżów, co nad niemi dozór mieli, chłopa, który był zbójstwem żywem, i dodał mu niejakiego Johna Dighton, własnego swojego dżokeya, łotra pleczystego, ogromnego i silnego. Wszystkich innych oddaliwszy, Moles Forrest i John Dighton weszli o północy do izby, w której biedne dzieci spały, i nagle zawinąwszy je w prześcieradła, obmotali niemi, obwiązali, nacisnęli im pierzyny i poduszki na usta tak silnie, iż w jednej chwili zdusili je i zamęczyli. Oddechu im zabrakło, dzieci poleciły Bogu niewinne dusze do niebieskich przeznaczone rozkoszy i ciała ich martwe na łożu zostały — dla katów.
„Gdy, chwilę ze śmiercią przewalczywszy, przestały się poruszać, zbójcy, osądziwszy, że już nie żyły, poskładali ciała ich na łożu i poszli do Jakóba Tyrrel, aby je sam zobaczył. Ten je ujrzawszy już bez życia, rozkazał pochować przez morderców w głębokiej jamie u wnijścia na schody, pod kupę kamieni.
„Poczem Jakób Tyrrel siadł na koń i pośpieszył do króla Ryszarda, aby mu z zabójstwa zdać szczegółową sprawę. Król go obsypał podziękowaniami i, mówią, że go naówczas rycerzem pasował“.
Za króla Henryka VII Tyrrel ten zawikłany w jakiś proces o zdradę kraju, osądzony został i ścięty; Forrest zgnił żywcem w szpitalu, Dighton żył jeszcze za czasów Morusa.
To morderstwo dzieci niewinnych oburzyło nareszcie Buckinghama, który na tyle innych zezwolił i do tylu dopomagał. Król oprócz tego zraził go i zniechęcił odmową przyobiecanego hrabstwa Hereford. Buckingham usunął się do