Strona:Dzieła dramatyczne Williama Shakespeare T. 1.djvu/17

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
—   V   —

Naglony przez niego, aby się wyrzekł praw swych do korony, Artiur odparł dumnie dopominając się o nie. Osadzony w więzieniu w Falaise, pod strażą Huberta du Bourg, średniowiecznym obyczajem, miał mieć oczy wypalone; lecz bronił się tak zajadle oprawcom i tak ich poruszył słowami swemi, że Hubert nie targnął się nań, obiecując sobie wyrobić dlań u króla przebaczenie.
Tymczasem rozsiano wiadomość po kraju, że Artiur umarł w więzieniu, co do wściekłości pobudziło Bretończyków, tak, że musiano odwołać tę wieść i zapewnić, że żył i był zdrowym. Król Jan zadowolonym być miał z tego, że jego rozkazów nie spełniono, bo się obawiał pomsty. Artiur wszakże usiłując ujść z więzienia, skoczywszy z murów zamku, w którym był zamknięty, zabił się czy utopił w rzece. Inni utrzymują, że potajemnie, z rozkazu Jana został zabity.
Król Jan więc tryumfował, pozbywszy się współzawodnika; ale w pięć lat później Innocenty III, za wypędzenie arcybiskupa Laugtona, rzuca interdykt na Anglię, wyklina króla i koronę przekazuje Filipowi Augustowi królowi Francyi. Już się gotowano na wyprawę przeciw Anglii, gdy król Jan z całemi siłami wystąpił z rozpaczliwą obroną.
Wśród wojny, ukazuje się tu pustelnik Piotr, przepowiadający, że Jan dobrowolnie złoży koronę; znaki złowrogie zjawiają się na niebie; Jan przerażony upokarza się przed papieżem i królestwo Anglii w hołdzie mu oddaje. Zmienia to usposobienie Innocentego III, który Anglię przyjmuje dla siebie, a odbiera od króla Francyi.
Filip August, nie zważając na to, przedłuża wojnę i zwycięża pod Bouvines. Baronowie angielscy odstępują Jana i tron ofiarują synowi zwycięzcy. Jan uchodząc przed wojskami francuskiemi, ścigany przez pomstę niebios, chroni się do opactwa Swinstead, w hrabstwie Lincoln i tu otruty przez mnicha, w czarze piwa (ale), umiera.
Taką jest treść opowiadania Holinshed’a i pierwszego dramatu; wszystko to, związane w całość, powtarza się w Szekspirze. U niego tylko każda z wprowadzonych postaci nabiera charakteru, barwy i życia.