Przejdź do zawartości

Strona:Dzieła Wiliama Szekspira T. VII.djvu/81

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
73
AKT CZWARTY. SCENA PIERWSZA.

Porcya. Waćpanu zatem pozostaje tylko
Bok swój pod cięcie noża przygotować.
Szylok. O, godny sędzio! O, walny młodzieńcze!
Porcya. Myśl bowiem prawa i brzmienie zostaje
W zupełnej zgodzie z karą, jakiej wedle
Tego obligu wypada ci uledz.
Szylok. Słusznie? o, mądry i sumienny sędzio!
Jak wiele starszym jesteś, niż wyglądasz.
Porcya. Dlatego obnaż bok.
Szylok. Pierś, mości sędzio!
Tak mówi oblig — nieprawdaż, cny sędzio?
Tuż obok serca — wyraźnie tam stoi.
Porcya. W istocie, stoi tak. Sąż tu gdzie szale
Do odważenia mięsa?
Szylok. Mam je z sobą.
Porcya. Sprowadź, Szajloku, na swój koszt felczera,
Aby zapobiegł ujściu krwi.
Szylok. Felczera?
Czy jest w obligu o tem jaka wzmianka?
Porcya. Niema jej wprawdzie, ale cóż to znaczy?
Przez ludzkość byś to uczynić powinien.
Szylok. Gdzie jej tam szukać; nie ma jej w obligu.
Porcya. Kupcze, masz waćpan co do powiedzenia?
Antonio. Mało co; jestem już zrezygnowany
I w pogotowiu. Daj rękę, Bassanio;
Bądź zdrów! nic smuć się, że mię to spotyka
Z twojej przyczyny, bo los się tym razem
Bardziej uprzejmym, niż zwykł, okazuje.
Zawsze on prawie każe podupadłym
Przeżyć swe mienie; z zapadłemi oczy,
Z czołem zmarszczkami pooranem patrzeć
Na nędzną starość; mnie on od ciężaru
Tej długotrwałej uwalnia pokuty.
Poleć mię swojej szanownej małżonce;
Skreśl jej ostatnie moje chwile; powiedz,
Jak cię kochałem; wspomnij o mnie dobrze:
A gdy jej wszystko powiesz, niech osądzi,
Czyś nie miał kogoś, co cię szczerze kochał.
Nie żałuj, że masz stracić przyjaciela,
I jemu nie żal, że dług za cię płaci: