Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 6 Pisma krasomówcze.djvu/131

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

dza[1]? który broniąc wichrzyciela i szaleńca przeciw oskarżeniu Sulpicyusza, nie wahał się chwalić buntów, i mocno dowodzić, że rozruchy ludu często nie są niesprawiedliwe, i że za ich skutek nikt odpowiadać nie może; że wiele powstań było pożytecznych Rzeczypospolitej, jak to, które wypędziło królów, które ustanowiło władzę trybunów; i że nakoniec ten rozruch Norbana, pochodzący z żalu obywatelów, i z nienawiści ku Cepionowi, który wojsko stracił, nie dał się uśmierzyć, i ze słusznych przyczyn powstał?
Możnaż było mówić o tak delikatnej, tak niesłychanej, tak ślizkiej, tak nowej materyi bez przyrodzonej mocy i niepodobnego prawie do uwierzenia talentu wymowy? Co powiem o politowaniu, jakie nad losem Kn. Manliusza i Kw. Rexa obudziłeś[2]? i o niezliczonych innych okolicznościach, w których oka.załeś nie tylko szczególniejszą bystrość rozumu, jaką ci wszyscy przyznają, ale i te zalety, które mi teraz chcesz przyznać, a które w tobie największym blaskiem zawsze jaśniały?

XXIX. Wtedy rzekł Katulus: To mi się widzi w was obydwóch najgodniejszem podziwienia, że mając różne rodzaje wymowy, każdy z was tak doskonale mówi, iż się zdaje, że mu na niczem nie schodzi, co jest darem przyrodzenia, i co nauka dodać może. Nie pozbawiaj więc nas, Krassie, przyjemności słuchania ciebie; bądź łaskaw objaśnić nam co Antoniusz opuści lub pozostawi; a jeżeli ty, Antoniuszu, co pominiesz, będziemy przekonani, iż to się stało nie dla tego, żebyś nie mógł o tem powiedzieć, lecz że wolałeś Krassowi do powiedzenia zostawać.

  1. Jest tu mowa o Maniuszu Akwilliuszu, konsulu z Mariuszem 101 roku, którego Fufiusz w parę lat potem o zdzierstwa oskarżył, Antoniusz szczęśliwie obronił. Wspomniał o tej sławnej obronie Cycero w drugiej mowie przeciw Werresowi, V, 1.
  2. Roku 105, konsul Kn. Manliusz, czyli raczej Kn. Malliusz (jak świadczą napisy na kilku medalach), wraz z Cepionem od Cymbrów za Alpami zniesiony został. Obacz notę 10. Wielkiej sztuki w tem Antoniusz dokazał, że, chociaż oba jednego losu doznali, dla pierwszego politowanie, dla drugiego wzbudził nienawiść. — W jakiej sprawie bronił Kw. Marcyusza Rexa, który był konsulem 118 roku, niewiadomo.