Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 2 Mowy.djvu/185

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

obecnością kata? który powiadam że trzeba oczyścić Forum z tych ohydnych śladów zbrodni? który utrzymuję że powinniście zachować niepokalany czystość waszych zgromadzeń, świętość pola Marsowego, nietykalność wszystkich obywateli, całość praw wolności? Ten ci to jest trybun, przyjaciel ludu. stróż i obrońca waszych praw i swobód! Prawo Porcyuszowe nie pozwala ćwiczyć rózgami obywateli Rzymskich: a ten miłosierny trybun bicze na was przyniósł. Prawo Porcyuszowe zasłoniło wolność obywatelską od srogości liktora: a Labienus, przyjaciel ludu, oddaje was pod miecz katowski. K. Grachus zakazał prawem sadzić w sprawach gardłowych obywateli Rzymskich bez waszego zezwolenia: a ten przyjaciel ludu chce żeby duumwirowie nie tylko sadzili obywatela Rzymskiego bez waszego zezwolenia, ale żeby nie wysłuchawszy go na śmierć mogli skazać. Będzieszże mi jeszcze przypominał prawo Porcyuszowe, K. Gracha, wolność Rzymską, popularnych ludzi, ty Labienie, który nie tylko chcąc zaprowadzić niezwykłe kary, ale nawet powtarzając wyrazy pełne niesłychanego okrucieństwa, usiłujesz zgwałcić wolność ludu Rzymskiego, skazić jego łagodność, odmienić jego zwyczaje! Jakież to wyrazy ten człowiek łaskawy i popularny lubi powtarzać? «Idź, liktorze, zwiąż mu ręce, » które nie tylko lud ten wolny i rząd łagodny obrażają, ale których nawet Romulus i Numa Pompiliusz nie wyrzekł. Dla Tar k w i musza, najpyszniejszego i najokrutniejszego z królów, napisano ten wiersz katowski, co goły, człowiek słodki i popularny, rad przypominasz: «Osłoń mu głowę, powieś go na szubienicy[1], » wyrazy, Rzymianie, które pogrążone oddawani w pomroku upłynionych wieków, na światło wolności wyjść w tej Rzeczypospolitej nie mogą.

V. Gdyby takowe poszukiwanie było przyjemne ludowi, gdyby było sprawiedliwe, gdyby było prawne, ażaliby go K. Graehus zaniechał? Śmierć stryja cięższą ci zapewne boleść przyniosła, niżeli K. Grachowi śmierć brata; strata stryja, któregoś nigdy nie widział, sprawiła ci cięższy żal, niżeli jemu strata brata, z którym żył w największej zgodzie: i chcesz zemścić się za tego stryja, tak podobnego

  1. Arbori infelici. U Rzymian wieszano dawniej winowajców na drzewach nie wydających owocu, które infelices zwano. Infelices mutem existimantur damnataeque religione, quae neque seruntur unquam, neque fructum ferunt. Pliniusz, XVI, 26.