Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 1 Mowy.djvu/246

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

jak dać mogli bez władnego niebezpieczeństwa. Nie mniemali także aby Werres do takiego bezprawia miał się posunąć. Często wzywani, odmówili. Posłuchajcie teraz jak sprawiedliwy edykt Werres napisał gwoli temu, któremu wydarte dziecku dziedzictwo był przyobiecał: «Gdy widzę że prawo Wokoniuszowe...»[1]. Ktoby temu dał wiarę, że Werres zostanie nieprzyjacielem kobiet? albo może dla tego przeciw kobietom wystąpił, iżby się nie zdawało że cały edykt podług widzimisię Chelidony napisał. «Chciwości ludzi, powiada, chciał zapobiedz.» Kto mógł to lepiej dokazać nie tylko za dni naszych, ale i za przodków naszych? Kto był tak daleki od chciwości? Odczytaj, proszę, resztę; sprawia mi bowiem prawdziwą przyjemność mądrość, znajomość prawa, powaga tego człowieka. «Kto od cenzury A. Postuma, Kw. Fulwiusza, to uczynił lub uczyni». Uczynił, uczyni! Kto kiedy wydał tym sposobem edykt? kto zagroził edyktem szkodę lub niebezpieczeństwo za to, co ani przed edyktem, ani po edykcie przewidziane być nie mogło?

XLII. Podług prawa przyrodzonego, ustaw pisanych, zdania wszystkich o radę zapytanych, zrobił P. Anniusz testament, który ani prawości, ani obowiązku, ani ludzkości nie obrażał. A choćby tak było, żadne nowe prawo po jego śmierci nie mogło obalić jego testamentu. Podobało ci się zapewne prawo Wokoniuszowe? Czemużeś samego Wokoniusza nie naśladował, który prawem swojem żadnej pannie, ani zamężnej kobiecie dziedzictwa nie odjął? On tylko na przyszłość postanowił, aby ten, którego majątek po cenzurze tych mężów został oszacowany, nie naznaczał dziedziczką panny lub kobiety. W prawie Wokoniuszowem nie stoi napisano, «uczynił, uczyni», ani w żadnem nie zagraża się czynom dokonanym w czasie prawo poprzedzającym, chyba że się tyczy takiej rzeczy, która sama

  1. Kw. Wokoniusz Saxa, trybun ludu, postanowił to prawo roku 169 przed Chr., za konsulatu Kw. Marcyusza Filippa i Kn. Serwiliusza Cepiona. Kto od cenzury Postumiusza i Fulwiusza, roku 175, dał oszacować swój majątek, ten podług tego prawa nie mógł kobiety dziedziczką naznaczyć. Cic. de Finibus, II, 17. Aulus Gellius, XX, 1. Prawo to nie pozwalało kobietom dziedziczyć spadków przenoszących 100,000 sestercyów. Cic. de Republica, III, 10. Omijano to prawo przez wyznaczenie obcego dziedzica, który obowiązywał się wypłacić sukcessyą kobietom, albo przez niepodanie majątku do oszacowania. Obciął temu Werres zapobiedz swoim edyktem, i zarazem skorzystać z podanej okazyi obłowu.