Przejdź do zawartości

Strona:Dzieła Krasickiego dziesięć tomów w jednym (Polona).djvu/518

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

gmachy do gospodarstwa należące, a o najistotniejszym swoim obowiązku zapominając, większe mają staranie o bydle, niż o poddanych. Jakaż postać wiosek naszych? ze wstydem przyznać należy, iż nigdzie gorszych i nikczemniejszych znaleźć nie można. Jeżeli dzikich narodów osady z chróstu mają szałasze, zadziwiając szczupłością i niezgrabnością tych co na nie patrzą; zmniejsza się politowanie, gdy zważają, iż sposób takowej budowli, wszystkim razem osiadłym jest powszechny. Lecz widzieć naokoło przepysznych, rzadko prawda, ale jednak gdzieniegdzie gmachów, ledwo podobne do schronienia lepianki, w nich izby, gdzie wprawiona w glinę, lub drzewo spróchniałe szkła stłuczonego szybka, ledwo cień światła i podobieństwo użycza, a powietrze zaparciem zgęstwiałe zaraża i dusi, głodem i pracą, wynędzniałych mieszkańców; ostatniejby ten czułości pozbył, któregoby takowy widok nie wzruszył. A czemuż nie wzrusza tych, którzy nań ustawicznie patrzą? jeżeli nie własny zysk, niechże ludzkość, niechże religia do zaradzania takowej niegodziwości wzbudza : ludzkość która im podobne do nichże samych wystawuje stworzenia; religia która bliźniego kochać każe. Nie są zwierzętami, naszą winą nędzne chłopki nasze, niechże je naszej winy poprawa uzna być ludźmi.
W stawianiu chałup nie potrzeba wspaniałości, dość na tem, iżby były zdolne do pomieszczenia gospodarza, dzieci i tych, których ku własnej usłudze mieć może. Trzeba, iżby jego bydło miało należyte i dobrze opatrzone schronienie; miejsce iżby było na schowanie sprzętów gospodarskich, szpichlerz dogodny temu, co zebrać może. Po większej części chałupy, czylito przez wklęśnienie w ziemię podwalin, czyli też z tego, iż zbyt szczupłe mają podwaliny, równo są z ziemią, a czasem tak w ziemi, iż ledwo okna widać; wilgoć stąd nieustanna niszczy zdrowie mieszkających, osobliwie dzieci, które wyjść na dwór i zażyć wolnego powietrza nie mogą. Rzadko się u nas chłop licznego płodu dochowa, a nie inna takowej rzadkości przyczyna, nad złe mieszkanie. Zabiegać zdrożnościom takowym największym i najczulszym powinno być obowiązkiem dziedziców i właścicielów. Już się wyżej pobudki ludzkości i religji położyły : jeżeli się niemi serce ich nieużyte wzruszyć ociąga, niechże przynajmniej zysk własny, do wypełnienia tej powinności wiedzie; ludność albowiem jak państw w powszechności, tak majątków obywatelskich, jedynem jest wsparciem i zasileniem.


BIBLIOTEKI.

Jako jadalna, lub sypialna izba, w teraźniejszem rozrządzeniu domów, jak gabinet dla Imości, tak potrzebna jest dla Jegomości biblioteka. Nie powstaję przeciwko gabinetom, które podług modnego nazwiska boudoir, przeznaczone na to być zdają się, iżby miały damy osobne miejsce do dziwaczenia, albo jak ściślej jeszcze tłumaczyć z francuzkiego języka można, do gniewania się. Na kogo? rzecz ich woli zostawić należy : byleby nie wyszło na to : iżby zię zczasem na siebie nie gniewały. I do biblioteki należą teraz damy; niech więc nie mają za złe, iż dla Ichmościów bibliotekę oznaczyłem. Jako więc nie powstawałem przeciw gabinetom, nie mam za złe, iżby Jejmoście miały swoje własne uczone zbiory, a gdy gniewalnie, lub dziwaczalnie w biblioteki przemieniają i na to powstawać nie będę. Za cel niniejszego pisma biorę jedynie biblioteki, ich układ, ich I zamiar, ich wybór, ich użycie.
Zdarzyło mi się widzieć pismo, którego tytuł: « Wybor powszechny xiąg dla ułożenia bibliotek. » Chęć dobrą pisarza tego dzieła sprawiedliwie pochwalić należy : jakoż czyni skład rzeczy użytecznych, ciekawych i zabawnych : a że sam wybór uczynił xięgę, dało mi to poznać, jaka być musi ich niezmierność, kiedy wybrane z pośród tylu innych do tak znacznej mnogości przychodzą.
Drukowi winniśmy oświecenie naszego wieku, ale też wiele nam rzeczy, i złych i nudnych nadal; i tak to czasem rzecz dobra wśród płodu podobnego sobie, odrodny niekiedy wydaje.
Szanujemy wieki dawne z pism wybornych, które nas uczą i bawią, i tak się ten szacunek roznosi, iż je przenosimy nad nasze. Rozmaite takowego sposobu myślenia mogą być przyczyny, a pominąwszy ów przesąd, co zawsze przeszłość nad teraźniejszość przenosi, mnie się zdaje, iż takowemu sposobowi myślenia kunszt druku winien. Nie było go przed piętnastym wiekiem, wszystka zatem wiadomość rzeczy zawierała się w rękopismach; jakie więc teraz drukarzów, takie pisarzów przedtem było rzemiosło; ci według przeciągu czasu, który na przepisywaniu dzieł uczonych przepędzali, stanowiąc pracy swojej, a więc zarobku rzemiosła szacunek, a chcąc z pracowania, ile możności, korzystać; takie rzeczy ku przepisywaniu obierali, o których byli zapewnieni, iż dla swojej wartości tym drożej im chciwiej nabyte będą.
Nie zyskiwały więc częstego przepisywania dzieła potoczne, czcze, miałkich dowcipów, jak się teraz dzieje w druku. Ten który się na to zdobył iż sklecił rzecz, byleby xiążką była, niewiele wówczas byłby zarobił, gdyby nie znalazłszy dogodnego pisarza, sam je wielokrotnie przepisywać musiał, a zwłaszcza niepewen odbytu. Wynalazek druku zaradził temu, i na nieszczęście rozumu, jego czy złe czy dobre użycie, stało się przemysłem kupiectwa, tak dalece; iż byleby mnogość była, mniej czuły na wybór, na którym się nie zna, na niej przestaje. Ktoż bowiem nie czyta? więc kto czyta, płaci, a przedawaczów rodzaj nie ku oświeceniu innych, lecz ku wspomożeniu siebie, usiłowanie wzmaga i prace podejmuje.
Każdy czyta, ale czy tym lepiej dla prawego oświecenia, ale czy tym lepiej dla obyczajności, ale czy tym lepiej dla kraju? rzecz do czułego zastanowienia się. Lepiej prawda dla handlu; i winszować należy; tak szczęśliwej pory papierniom : ale że każdy rwie się do xiążek, czyż przeto już są czytania godne? Ledwoby mi się nie zdało, iż przeciwnie sądzić można : a gdyby jeszcze dodać, iż najmilszy, a zatem najpokupniejszy zakazany towar, znaleźlibyśmy w nieprzeliczonej mnogości xiąg, które z druku wychodzą, źródło wszystkich nieszczęść, na które teraz już niewczas narzekamy. Sprawiedliwie więc należy wielbić dzieło, o wyborze xiąg, o którem na wstępie uczyniła się wzmianka : ale ledwoby i z tego wyboru nie trzeba wybierać, a to dla tej przyczyny, iż rzadkie są nader takowe pisma, któreby z nauką obyczajność, a z tą wdzięk przyjemnej zabawy umieszczały.
Jeżeli kto bibliotekę, jedynie dla ozdoby domu zakłada, takiemu to najbardziej zalecić należy, iżby miał xięgi pod miarą, napełniając dolne szaf przedzielenia