Na galaretę mogą być użyte jakiekolwiek bądź maliny, byle dojrzałe. Najśliczniejsza galareta malinowa jest wtedy, gdy doda się do niej trzecią cześć dojrzałych czerwonych porzeczek. Wziąć litrę malin, a pół litry porzeczek, wsypać do rynki kamiennej i przesypać półtora litry miałkiego cukru, licząc zawsze pół litry cukru na pół litry jagód. Postawić przygotowane maliny i porzeczki na bardzo gorącej kuchni i nie mieszać, ani dotykać łyżką i nie potrząsać nawet rynką, tylko niech się tak gotują, aby galareta, nie była mętną. Gdy raz dobrze się zagotuje, odsunąć na bok i doskonale wyszumować, a gdy się przestanie gotować postawić znów na kuchni. Gdy znów zakipi, znów odstawić i zeszumować i tak przez trzy razy powtarzać to zagotowanie i odstawianie. Potem przez bardzo gęste sito przelać galaretę i zaraz jeszcze gorącą nalewać w przygotowane słoiczki. Galareta malinowa w ten sposób robiona ma prześliczny kolor, jest bardzo dobra i mało kłopotliwa. Z pozostałego gąszczu, można zro-