Strona:Dezydery Chłapowski - O rolnictwie.pdf/34

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

dla tego téż tém staranniéj mocne grunta czyszczone być muszą. Słyszałem gospodarzy utrzymujących, że gnój chwasty wytępia. Ja zaręczyć mogę, że nie gnój, tylko dobra uprawa je niszczy. Sam gnój przysporzy ich na roli, i będą po nim mocniéj rosły.

§. 38.

W §. 30. powiedziałem, że przy rozpulchnieniu roli, orki na mocnéj ziemi prędko po sobie następować mogą; na lekkich zaś gruntach, każda orka potrzebuje do uleżenia się i do nabrania ścisłości, pewnego odpoczynku. To samo zupełnie postępowanie i przy chędożeniu ziemi zachować należy.
Przy orce powinna się skiba przewrócić. Wtenczas wydobyte na wierzch korzenie chwastów zachwycą i wywleką się bronami z łatwością. Na lekkiéj zaś roli, jeżeli po pierwszéj orce zawcześnie druga nastąpi, wtenczas pług zamiast przewrócenia skiby, będzie ją tylko dla braku jéj ścisłości przed sobą popychał, i chwastów z korzeniami na wierzch nie wydobędzie.

3) Spoczynek.
§. 39.

Po bezprzestanném użytkowaniu z lekkiéj i piaszczystéj roli, obsiewając ją rok po roku,