Strona:Dezydery Chłapowski - O rolnictwie.pdf/166

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
§. 246.

Przy téj kolei zadosyć uczynić można roli, co się tyczy doskonałéj uprawy, ponieważ podczas ugoru da się zupełnie rozprószyć i wyczyścić ziemię. Jednak i ta koléj sprzeciwia się obudwom zasadom płodozmianu, gdyż kłosiste zboża nieprzegradzane bywają innemi płodami, i poprzedzające produkta nie przysposabiają roli następującym; po oziminie na jarzyny uprawiać potrzeba, a po ziemniakach stan rozpulchnienia tak przydatny jęczmieniowi i koniczynom jest stracony.

§. 247.

W naszych czasach, nazywają jeszcze trzypolowém gospodarstwem i takie, w którém koniczyny na kilkoletnie siewają użytkowanie, i w których zamiast w jarzynném polu rośliny strączne w ugorze przychodzą.
Lubo takie gospodarstwo do porządku trzechpolowego zawsze powraca, przecież nie w trzechletniéj już kolei płody następują. Naprzód jeżeli sieję koniczynę i zostawiam ją dwa lata, czwartego roku dopiero, ozimina lub jarzyna na to samo miejsce wraca, a zatém jest już koléj cztéroletnia. Jeżeli sieję grochy nie w jarzynie,