Strona:Dante Alighieri - Boska komedja (tłum. Porębowicz).djvu/85

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
19 
Wszystkie przeklętą wypełnione zgrają;

Lecz by ci potem spojrzeć wystarczało,
Dowiedz się tutaj, przecz i jak się kają:

22 
Wszelka złość, którą niebo obrzydziło,

Celem ma krzywdę; zrządzić ją się stara
Godząc w drugiego podstępem lub siłą.

25 
Lecz podstęp, człecza jedynie przywara,

Jest niezbożniejszy, to też w niższem kole
Ślęczą podstępni, których sroższa kara.

28 
W pierwszem się mieszczą gwałtownicy kole;

Lecz że gwałt trzema sposobami chodzi,
Więc rozdzielony na troiste pole.

31 
W Boga, bliźniego lub siebie gwałt godzi,

A to w osoby, mówię, albo rzeczy,
Jako się z dalszej mej treści wywodzi.

34 
Gwałtem zabija się, albo kaleczy

Bliźnich osobę, a dobra i mienie
Pożarem gubi, rabuje, niweczy.

37 
Stąd skrytobójców i morderców cienie,

Zbrodniów, złodziei oddzielną komorą
Dostały pierwszy krąg na osiedlenie.

40 
Może obrócić człowiek rękę skorą

Na siebie, lub swój majątek; więc społem
W drugim okręgu beznadziejną biorą

43 
Kaźń, co się sami rozstają z padołem,

Marnują dobra, trwoniąc je bez miary
I płaczą tam, gdzie trzeba być wesołym.

46 
Gwałt Bogu zadać można brakiem wiary,

Albo bluźnierstwy, lub gdy się wyróżni
Od praw przyrody, lub gardzi jej dary.