Strona:Dante Alighieri - Boska komedja (tłum. Porębowicz).djvu/438

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

posiadał tytuł króla rzymskiego, jednak nigdy nie chciał przybyć do Włoch.
W. 100. Sąd sprawiedliwy. Albrecht zginął zamordowany 1308 r.; poeta przedstawia tę śmierć gwałtowną jako ostrzeżenie zesłane synowi, Henrykowi VII luksemburskiemu.
W. 103. twojej ojca przypisać to winie. Poeta sądzi, że zaniedbanie, w jakiem obaj cesarze pozostawili Włochy, było przyczyną wszystkich nieszczęść kraju.
W. 106. i nast. Patrz na Monteki. Montecchi i Capelletti lub Capulletti, dwa wrogie sobie dumy magnackie w Weronie, wsławione w tragedji Szekspira: Romeo i Julia. — Panowie orwieccy, to Monaldi i Filipeschi.
W. 109. jakie dybią na twą szlachtę miecze, tj. na jakie uciski narażeni są Ghibellini, stronnicy cesarscy.
W. 111. Santafior, hrabstwo w Maremmie. Jedni czytają: E vedrai Santafior come si cura, tłumacząc: jak sobą rządzi, rozumiejąc ówczesne uciski hrabiów di Santafiora; drudzy zaś: com’e sicura, tj. jak jest bezpieczna, pojmując jako aluzję do rozbójniczych baronów, od których roiła się Maremna.
W. 118. Boski Jowiszu. w oryg. O sommo Giove. Nazwa boga pogańskiego przeniesiona na Boga chrześcijańskiego, utrwaliła się już u pierwszych humanistów. Usprawiedliwiała ją fikcyjna etymologia: Giove miało być skróceniem hebr. Jehowy.
W. 125. Chłop ladajaki zmienia się w Marcela. Prawdopodobnie mowa tu o C. Claud. Marcellusie, stronniku Pompejusza i zapamiątałym wrogu Juliusza Cezara, przedstawiciela idei cesarstwa. Także gdzieindziej (R. XVI. 49) poeta skarży się na to, że Florencję najeżdżają i że w niej rej wodzą rodziny chłopskie.
W. 127 i nast. Florencjo moja, apostrofa pełna ironii, karcąca gadatliwość, niesprawiedliwość, chciwość, płochość i zmienność Florentczyków.