Strona:Dante Alighieri - Boska komedja (tłum. Porębowicz).djvu/348

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
103 
»Nuże, iść w górę niech się nikt nie leni

Z braku miłości«; inni zaś wołali:
»Dobra ochota łaskę uzieleni«[1][2].

106 
»O duchy, w których żarliwość się pali

Pewnie, by żmudę nagrodzić i zwłokę;
O wy, w czynieniu dobra opieszali,

109 
Żywą on tutaj przynosi zewłokę

I pragnie w górę piąć się, gdy zaświta:
Powiedzcie, gdzie są wrota przez opokę?«

112 
Takiemi słowy mój Wódz je powita.

A na to odrzekł głos jednego cienia:
»Pójdź w tropy: znajdziesz, gdzie brama wybita.

115 
Wszyscy jesteśmy tak pełni pragnienia,

Że się zatrzymać trudno: przebacz zatem,
Gdy tu rzecz słuszna w niegrzeczność się zmienia.

118 
Jam był świętego Zenona opatem[3]

Za Barbarossy, po którym w żałobie
Dotąd Medjolan[4] trwa zimą i latem.

121 
Ktoś, co już stoi jedną nogą w grobie,

Zapłacze swojej w tym klasztorze sprawy,
Nierad, że władzę tam przywłaszczył sobie,

124 
Że jego ciałem i duchem koszlawy

Syn, koszlawego równie urodzenia
Siedzi, gdzie siedzieć winien pasterz prawy«[5].

127 
Niewiem, czy słowa mówiącego cienia

Tu się kończyły, gdyż był już daleko;
Com słyszał, warte było powtórzenia.

130 
On, który zawsze był moją opieką:

»Obróć się«, rzecze, »obaczysz mar dwoje,
Co opieszałość wyrzutami sieką«.


  1. W. 100 105. Przykłady skwapliwości. W górę skwapliwie spieszyła Maryja, nb. w odwiedziny do krewnej Elżbiety. (Ewang. św. Łuk. I, 39). — Cezar piorunem spadł z Rzymu pod zbuntowaną Marsylję i obległszy ją, równocześnie przeszedł do Hiszpanii walczyć ze stronnikami Pompejusza, na których zdobył Ilerdę, dzisiejszą Leridę.
  2. Ochota łaskę uzieleni, tj. skwapliwość dobrych uczynków powróci łaskę bożą.
  3. świętego Zenona opatem w Weronie, za czasów Fryderyka Barbarossy był niejaki Gherard II. zmarły w 1187 r.: bliższych szczegółów o nim nie posiadamy.
  4. Medjolan został od Barbarossy zburzony w 1162 r.
  5. W. 121 126. Ktoś, co już stoi jedną nogą w grobie. Opat św. Zenona przepowiada, że Albert della Scala, pan Werony (um. 1301 r.) dostanie się do piekieł za to, że opatem klasztoru postanowi nieprawego syna, Józefa. Ten Giuseppe był opatem św. Zenona 1291—1314 r. Jednym z synów Alberta della Scala był Can Grande, który gościł u siebie Dantego-wygnańca.