Strona:Czary i czarty polskie oraz wypisy czarnoksięskie.pdf/121

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

soli i słów poświęcających Ciało Chrystusowe, na złe zażywają. Mszę św. czartu akkomodują; jemuż się submittują nigdy nie adorować Najśw. Sakramentu, obrazy i kości świętych szarpać, deptać, pluć; krzyż, sól, zioła święcone nieuczciwie traktować. Obiecują przed czartem, że całej spowiedzi czynić nie będą; urzędownie się nie przyznają do swej złości, choćby je ciężko exekwowano. Drugich do ubóstwa przywodzą, grad, burzę, pioruny zaprowadzając na wygubienie owoców ziemskich. Na bydło, owce czarta nasyłają, aby je wybił, wydusił, albo przez truciznę gładzą. Daje im czart pewny proszek, który ogrody, pola posypawszy, rozmnożą szarańczę, gąsiennice etc. Synów i córki swoje djabłu ofiarują. Hostję najświętszą, dostawszy jej lub podczas komunji lub wykradłszy, w oczach djabła depczą.
Bankiety czarownicom sprawuje czart, potrawy do gustu prezentując, albo same je sobie czarownice zastawiają, zkąd inąd złodziejskim porwawszy sposobem. Stołu mają benedykcję, Belzebuba wzywając. Po traktamencie mają swój taniec przy adoracji czarta i śpiewaniu wszetecznych pieśni; świece potem pogasiwszy, też czarownice to z mężczyznami to z czartami carnaliter coëunt. Maści sobie na czarów sprawowanie preparują z trupów tych, co na szubienicy albo na palu zostają, często potyrczenta warzą na tęż maść; a co większa — Najśw. Sakramentu (Deo permittente) i oleju świętego do tegoż zażywają. Spowiedzi, które kiedy należycie czyniły, kasują, odwoływają. Na cześć czarta Śpiewają psalmy owe: „Laudate Dominum de coelis“ (djabła panem nieba mianując), „Benedicite omnia opera etc.“, „Confitemini Domino quoniam bonus etc“.
Jest książka, wydana w Paryżu roku 1623, przypisana królowi francuskiemu Ludovico Justo, intytułowana De tribus energumemis, w której książce opisano, jako roku 1613 in julio w Belgji przed dwiema biskupami, Tornaceńskim i Buskoduceńskim, officiose czarownica pytana, wyznała wszystkie złości, wszeteczności czarownic, od samych djabłów, do tego przymuszonych, na wyjawienie dyspensowana; a te są takie:
Że czarownice, choćby tysiąc życia miały, ochoczoby się sakryfikowały czartu, a przytem serce, krople krwi, a nie Bogu swemu, któregoby rade poszarpać, a Lucypera na jego osadzić