Strona:Ciasta wielkanocne.pdf/14

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

pokryć również drugą cienką warstwą ciasta, zlepić razem starannie brzegi, aby masa makowa nie wypłynęła. Piec godzinę w umiarkowanie gorącym piecu. Natychmiast po upieczeniu, póki placek gorący, polać przezroczystym lukrem ponczowym, który powinien natychmiast zastygnąć.
9.Placek z masą orzechową. Wziąć ciasto jak na parzoną babę Nr. 3, rozciągnąć je cienką warstwą na blasze mazurkowej, pokryć następującą masą: kilo orzechów włoskich lub laskowych oczyścić z łupin, zemleć w maszynce, utrzeć w makutrze z pół kilo cukru i trzema całemi jajami. Smarując ciasto tą masą, pozostawić na palec miejsce od brzegów ciasta, przykryć cienką warstwą ciasta, zlepić dobrze brzegi, aby masa nie wypłynęła. Upiec w umiarkowanie gorącym piecu. Gorący jeszcze placek polać polewą czekoladową, która powinna natychmiast zastygnąć.

10.Placek z marmeladą. Zagnieść kruche ciasto z pół kilo mąki, ćwierć kilo masła i ćwierć kilo cukru, rozwałkować cienko, ułożyć na blachę mazurkową i wynieść na godzinę na chłód. Gdy dobrze stężeje, wstawić do pieca i upiec do lekkiego zrumienienia. Gdy ciasto zupełnie ostygnie, posmarować je grubo jakąbądź marmeladą: jabłeczną, śliwkową, morelową, agrestową, lub malinową. Tymczasem ubić sztywną pianę z sześciu białek, zmieszać z dziesięcioma deka cukru-pudru; powlec tą pianą placek, posypać siekanemi, podprażonemi do zrumienienia migdałami i wstawić do zupełnie wolnego pieca na godzinę lub więcej, aby pianka uschła, jak bezy.