Strona:Cesarz Juljan Apostata i jego satyra Symposion.djvu/24

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Konstantyn[1] zaś wszedł do środka i pozostał tam przez czas dłuższy. Po nim zjawili się jego synowie[2]. Maksencjusz nie otrzymał przystępu, bo nic rozsądnego nie zdziałał; było wprawdzie mniemanie, że różne rzeczy dobrze wykonał, ale bogowie uważali, że czyny te nie wynikły z myśli szlachetnej, i odesłali go zpowrotem, on zaś biegł, skargę żałosną zawodząc.

Po tej defiladzie następują w drugiej części satyry mowy kilku najwybitniejszych cesarzy; na wniosek Hermesa postanowiono poddać dokładniejszemu jeszcze zbadaniu Cezara, Oktawjana i Trajana jako najdzielniejszych wojowników, nadto na wniosek Heraklesa także Aleksandra macedońskiego, choć nie piastował godności cesarza rzymskiego; na wniosek Kronosa przywołano także filozofa Marka Aureljusza, na wniosek zaś Dionysosa dozwolono Konstantynowi ustawić się w przedsionku i pójść w zawody z innymi monarchami.
Cezarowi los wyznaczył pierwsze miejsce; przemawia on wyniośle, twierdzi, że nietylko rówieśników, lecz mężów wszystkich czasów czynami swemi przewyższył. Jakież czyny mógłby Aleksander z jego czynami porównać? Poniżając zwycięstwo Aleksandra nad Persami, sławi Cezar swoje walki z Pompejuszem, swe wojny w Galji, Germanji i Helwecji, dwukrotną swą przeprawę na drugi brzeg Renu, wyprawę do Brytanji przez Ocean, przez który wpierw żaden się Rzymianin nie przeprawił, działanie swe jako władcy, osobliwie uprzejmość, okazaną pokonanym Helwetom.

Aleksander, wzburzony do głębi, wymownie odpiera zarzuty dyktatora, który wstąpił w jego ślady, a odważa się wzór swój ośmieszać. Nie oszczędza nawet Rzymian wogóle. Wszakże szczep tak marny, jak Etolowie, w epoce rozkwitu

  1. Konstantyn wyszedł ostatecznie zwycięsko z walk ze swymi rywalami (r. 323—337); w satyrze jest zaznaczony tylko początek jego panowania. Słowami, że Konstantyn przez dłuższy czas pozostał w dziedzińcu, Juljan — jak się domyślać można — wyrazić pragnął, że Konstantyn przez dłuższy czas wahał się, czy przyjąć chrześcijaństwo, czy pozostać nadal wyznawcą politeizmu helleńskiego. Ochrzcił się dopiero na łożu śmierci.
  2. Constantius II (r. 337—361), Constantinus II (r. 337—340), Constans (r. 337—350).