Strona:Budownictwo wiejskie (Iwanicki).djvu/255

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Ściany od wnętrza drewnianych lodowien powinny być szczelnie zasmarowane lub wytynkowane cementem. By woda od topnienia lodu nie niszczyła ścian, ładując lodownie, należy ją obstawić równą słomą snopkową lub cienkim oczeretem, a wtedy woda nie po ścianie, a po źdźbłach słomy i oczeretu ku dołowi ścieka. Ta słoma, względnie oczeret, również tworzy do pewnego stopnia izolacyę dla lodu.
Stropy lodowni drewnianych, na których są urządzone pomieszczenia chłodne, powinny mieć koniecznie podszycie i Ślepą podłogę. Na tej ślepej podłodze ścieli się papa smołowcowa, pokrywa się ją dobrze zbitą polepą glinianą i dopiero po wierzchu układają się zwykłe deski podłogowe, złączone ze sobą na felc. Sufit musi być otynkowany tak w murowanych, jak i drewnianych lodowniach i musi mieć małe pochylenie, by skraplająca się wilgoć ściekała ku jednemu miejscu.
Jeżeli lodownia jest bardzo mało lub wcale nie zagłębiona w ziemi, to należy ją obsypać ziemią, względnie nadając jej mniej lub więcej estetyczny wygląd. Warstwa ziemi, a najlepiej gliny musi być nie mniejszą, niż 40-60 cm. Lodowni bezwarunkowo nigdy nie należy umieszczać pod pomieszczeniem, zajmywanym przez ludzi, a również i przez inwentarz.
Wewnątrz lodowni w jej podłodze powinno być wykonane zagłębienie, czyli studzienka, do której ze wszystkich stron po lekko pochylonej podłodze betonowej powstająca od topnienia lodu ścieka woda, a z tej studzienki woda odprowadza się przynajmniej na odległość 9-10 m. do ścieku naturalnego lub zaś do sieci kanalizacyjnej lub wreszcie przy gruncie głęboko piasczystym wprost do gruntu.
Dla wyrównania pochyłości podłogi kamiennej daje się drewnianą z bali 7-8 cm. grubych, a 10 cm, szerokich ze szczelinami, nie większemi na jeden do 1½ cm., a to w tym celu, by woda z topniejącego lodu łatwiej ściekała.
Dobrze dawać dolną podłogę z cegieł na kant, betonu lub grubych ka- mieni, zalanych zaprawą cementową.
Wentylacya lodowni jest zasadniczą rzeczą. Otwory wentylacyjno dają się tuż pod samym sufitem, jeżeli lodownia jest murowana, to kanały robią się bezpośrednio w ścianie, przyczem na każdy metr kwadratowy przestrzeni, zajetej lodem, daje się 0.01 m. przekroju otworu wentylacyjnego. Jeżeli budynek drewniany, to również daje się wentylator, ale szczelnie izolowany papą smołowcową i z przedziałką na krzyż w środku.
Kanał wentylacyjny powinien się wznosić co najmniej na 1 lub 1½ cm. ponad wilczkiem budynku, w którym się mieści lodownia. Wentylacya odmykaniem drzwi do lodowni jest pozbawiona wszelkiej racyonalności, albowiem przez drzwi wtłacza się dużo ciepłego powietrza, które tylko powoduje szybsze topnienia lodu i częściowo zaledwie odmienia wewnętrzne powietrze, ale wcale nie przewentylowuje całej przestrzeni lodowni.
Wentylacya powinna być bardzo umiarkowana, ale stała.
By przy wchodzeniu jaknajmniej ciepłego powietrza bądź nawet promieniami słonecznemi wpadało do środka lodowni, należy robić drzwi podwójne i zwrócone tylko na północ. Same miejsce lodowni powinno być zacienione drzewami i mieć ścieki i spady, od lodowni odchodzące.