Strona:Bronisław Rejchman - Wycieczka do Morskiego Oka przez przełęcz Mięguszowiecką.djvu/6

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

zupełnie wpływu na pogodę zaprzeczył, a który jednak zdaniem astronoma Falba jest bardzo ważny. Ciekawych téj kwestyi odsyłam do lipcowego zeszytu „Ateneum,“ gdzie podałem poglądy Falba. Tu dodam tylko, że profesor Chałubiński jeszcze przed Falbem używał stosunków księżyca do kombinacyj meteorologicznych, uznawszy za słuszny pomysł miłośnika astronomii i meteorologii warszawskiego mecenasa, p. Wincentego Majewskiego, który już przed kilkunastu laty stanowczo, a według mego zdania, bardzo słusznie utrzymywał, że jeżeli księżyc ma wpływ na ruch oceanów, to nie może nie miéć wpływu na ruchy atmosfery.
— Czy będzie we Wtorek pogoda? zapytałem profesora.
Profesor uśmiechnął się z pozytywnéj formy mego zapytania.
— Zdaje się, rzekł, według wszelkiego prawdopodobieństwa że będzie; ale.....
— Jest jednak jakieś ale?
— Tak, widzi pan, zdaje mi się, że należałoby już wyruszyć w Niedzielę lub Poniedziałek, bo długiéj pogody nie można się spodziéwać, ale będę zajęty w domu przez te dwa dni. Mam jakieś przeczucie, że pogoda nie dotrwa do Czwartku, ale cóż robić. Zresztą nie wielka będzie szkoda, jeśli w powrocie zmokniemy; musi na to być każdy z góry przygotowany, kto podróżuje po Tatrach.
— Naturalnie.
— Więc bądź Pan tutaj we Wtorek o 6-éj rano. Pojedziemy furką przez Bukowinę do Roztoki, a stamtąd puścimy się pieszo.
Gdy w Zakopaném rozeszła się wiadomość o tém, że we Wtorek dr. Chałubiński wyprawia się w góry, 40 osób przedsięwzięło zrobić wycieczkę do Morskiego Oka (zwykłemi drogami), dwóch zaś wybornych turystów udało się na górę Wysoką, skąd wrócić mieli do Morskiego Oka, aby się tam z nami spotkać. Wspominam tu o tych szczegółach dla tego, że mają wielki związek z przygodami naszemi przy Morskiém Oku.
W Poniedziałek wieczorem zacząłem przygotowywać zapasy do podróży. Były one takie, jakbym się udawał w jaką bezludną okolicę północną. Z odzieży przygotowałem palto syberynowe, pled dziesięciołokciowy, serdak (kaftan barani bez rękawów, którego zimą i latem górale używają), mięso, chléb, wino, arak, szklankę i wiele innych przedmiotów. Zaopatrzenie się w podobne artykuły jest niezbędném. Żaden porządny turysta nie wyrusza bez nich na dłuższą wycieczkę, choć zwykle wyprawy podobne odbywają się tylko w Lipcu i Sierpniu.
W nocy z Poniedziałku na Wtorek ani oczu zmrużyć nie mogłem. Ciągle przedstawiały mi się rozmaite tatrzańskie widoki, a gdy