Strona:Baczyński - Autografy utworów poetyckich (1939-1943).djvu/27

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
Erotyk

W potoku włosów twoich, w rzece ust
knieji jak wieczór – ciemnej
wołanie nadaremne,
daremny plusk.

Jeszcze w mroku owinę, tak jeszcze różą nocy
i minie świat gałązką, strzępem, albo gestem
potem niemo się stoczy
smugą przejdzie przez oczy
i powiem: nie będąc – jestem.

Jeszcze tak w ciebie płynąc, niosąc cię tak odbitą
w źrenicach, lub u powiek zawisłą jak łzę
usłyszę w tobie morze delfinem srebrnie ryte
w muszli twojego ciała szumiące snem.

Albo w gaju gdzie jesteś
brzozą, białym powietrzem
i mlekiem dnia
barbarzyńcą ogromnym
tysiąc wieków dźwigając
trysnę szumem bugaju
w gałęziach twoich – ptak.


Dn. 2 / II / 42 r.

Dedykacja:
Jeden dzień, a na tęsknotę – wiek
jeden gest – a już orkanów pochód
jeden krok – a otoś tylko jest
w każdy czas – duch czekający w prochu.
Mojej Najdroższej Basi
Krzysztof.