Strona:Baczyński - Autografy utworów poetyckich (1939-1943).djvu/25

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

∗             ∗

Więc nie poszukasz mnie w oberżach kwiatów
i nie wyślesz mi zamiast listu — szklarki.
Co wieczór widzę twoje oczy dalekie
jak skurczone od mrozu poczwarki.

Za czym ty tęsknisz? za gromem,
który krąży po stanie przeczuć
na co czekasz pogrzebana domem
zamkniętym na klucz wiolinowy, na wieczór

Co ty śpiewasz błądząc wśród domków
jak pielgrzymów na własnym pogrzebie
„Mój kochanek utopił się w studni
wykopanej w wiosennym niebie”

24 / VI / 41 r.

KB.